Spacer z przewodnikiem do rezerwatu ścisłego BNP
Miejscowość: Białowieża w pobliżu: Hajnówka
beach_access Trasa w cieniu
restaurant Restauracja lub bar w pobliżu
Rezerwat ścisły Białowieskiego Parku Narodowego – to tu bije serce Puszczy, bez wątpliwej pomocy ludzkiej techniki, logiki i rozumu. To tu drzewa z godnością kończą swoje życie porastając mchami i grzybami, pomagają wzrastać swoim prawnukom zataczając odwieczny krąg życia, a populacje wielkich roślinożerców, dzikich drapieżników, rezolutnych gryzoni i maleńkich bezkręgowców same wzajemnie regulują liczebność swoich populacji.
Do rezerwatu ścisłego BPN wejdziemy tylko z przewodnikiem
Na stronie BPN znajdziemy całą listę biur, które oferują usługi przewodnickie. My skorzystaliśmy z usług poleconego nam biura Turystyka Przyrodnicza „Sóweczka” i do rezerwatu weszliśmy z Panią Joanną. Nasza wycieczka trwała w sumie 4 godziny (w tym wiele przystanków). Spacer rozpoczęliśmy (i skończyliśmy) w Parku Pałacowym (tu w siedzibie BPN należy kupić bilety wstępu do parku), a w samym rezerwacie przeszliśmy trasą do dębu Jagiełły.
Pierwsza część wycieczki to spacer po Parku Pałacowym – poznaliśmy historię carskiego pałacu i parku, dzieciaki potrenowały rozpoznawanie gatunków drzew.
Następnie przez rozległą białowieską łąkę doszliśmy do bramy Puszczy. Na łące (właściwie nad) udało nam się dojrzeć orlika krzykliwego. Pliszki siwe towarzyszyły nam na każdym kroku.
W samym rezerwacie zaskoczyła nas… szeroka bita droga. Dzieciaki oczekiwały chyba przedzierania się przez dzikie ostępy, a jednak carskie tryby dotarły i tu…
Wkrótce jednak skręciliśmy na wąską leśną ścieżkę. Tu też zaskoczyły nas drewniane kładki i „stopnie”. Jak wyjaśniła nam przewodniczka, pomagają one turystom, kiedy podłoże jest bardziej podmokłe (my akurat trafiliśmy na suszę) i „pilnują” aby nie zbaczać ze szlaku i nie rozdeptywać ścieżki na boki.
Co zobaczymy zwiedzając rezerwat ścisły Puszczy Białowieskiej?
Jako główne atrakcje naszej trasy wymienione były dąb bartny (barcie łatwiej jednak zaobserwować np. na żółtym szlaku „Puszczańskie drzewa”), dąb Jagiełły – martwy olbrzym, który mimo, że od wielu lat służy rodzącemu się na nim nowemu życiu, nadal budzi respekt swoimi rozmiarami, sosnę masztową oraz Mogiłki, czyli miejsce straceń i pochówku ofiar II wojny światowej.
Tak naprawdę „atrakcje” czekają tu na nas na każdym kroku – wystarczy tylko uważnie się rozglądać, wyostrzyć wzrok i słuch! Nasza pani przewodniczka cierpliwie odpowiadała na nasze pytania, zwracała uwagę na to, co mogliśmy przeoczyć… i była mile zaskoczona wiedzą dzieciaków. No cóż, jeśli ma się za sobą uważną lekturę książek duetu „Samojlik–Wajrak” można być dość wymagającym klientem.
Co nasze dzieci czytały zanim wybraliśmy się do Puszczy zobaczycie w artykule „Puszcza Białowieska dla dzieci". Mama też się nieco dokształciła, a co poleca zobaczycie tu: „O Białowieży dla dorosłych (i starszaków)”.
Zwiedzanie rezerwatu BPN - informacje praktyczne
Poza wykupieniem usługi przewodnickiej musimy wykupić bilety wstępu do parku narodowego – np. w Muzeum Przyrodniczo-Leśnym BPN w Parku Pałacowym. Tuż przed wejściem do lasu nie ma takiej możliwości. Wizytę w toalecie musimy załatwić przed wycieczką (ewentualnie w toj-toju przy wejściu do lasu). Możemy zabrać ze sobą coś do przegryzienia i do picia i spożyć w czasie jednego z wielu przystanków (oczywiście bez pozostawiania śmieci!). Ścieżka, którą przeszliśmy nie nadawała się dla wózków i rowerów (wąskie drewniane kładki – stopnie), jednak wybór trasy zależy od nas: jeśli zgłosimy przewodnikowi, że chcemy przejść z wózkiem, lub wybrać się do rezerwatu na rowerach przewodnik tak dobierze trasę, aby było to możliwe.
Kilka ogólnych wskazówek dotyczących pobytu w Puszczy opisaliśmy w artykule „Na wakacje do Puszczy Białowieskiej”.
Data dodania: 2019-07-08
Wiecej w regionie Puszcza Białowieska
o łącznej długości 70 km
