Muzeum Podgórza
Powstańców Wielkopolskich 130-553 Kraków
check_circle W pomieszczeniu
check_circle Wygodne poruszanie się z wózkiem
check_circle Restauracja lub bar w pobliżu
check_circle Dojazd komunikacją miejską
check_circle Możliwy dojazd pociągiem
check_circle Możliwość skorzystania z toalety
check_circle Przewijak dla niemowląt
check_circle Toaleta dla osób niepełnosprawnych
check_circle Atrakcje dla dzieci
Nowe (kolejne?) muzeum w Krakowie = nowa (kolejna!) przestrzeń do zabawy w odkrywanie przeszłości.
Najmłodszy oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa prezentuje nam w pigułce (bardzo kolorowej i smacznej!) dzieje dzisiejszej dzielnicy, a niegdyś odrębnego miasta – Podgórza: od jurajskich amonitów po współczesność. Dla lokalnej społeczności to wyjątkowe miejsce – oj, marzyłoby się pewnie takie mieszkańcom każdej z dzielnic większych miast…
NAJWAŻNIEJSZE DLA RODZIN Z DZIEĆMI ODWIEDZAJĄCYCH MUZEUM PODGÓRZA:
* Rozmiar muzeum nie przytłacza. Sal jest dosłownie kilka, eksponaty starannie dobrane, czyli nogi nie zdążą się zmęczyć, a głowy znudzić.
* W każdej z sal jest coś specjalnego dla najmłodszych, do dotykania i zabawy: „żywy obraz”, układanka, kolorowanka itp.
* To co adresowane niby do starszych jest na tyle ciekawie podane, że zainteresuje (nawet bez zbytniego namawiania!) i młodszych. U nas hitami okazały się: rozsuwana makieta kopca (tu przydałby się stołeczek…) , film z otwierania kapsuły na szczycie wieży kościoła św. Józefa (a tuż przy nim i sam odnaleziony dokument w całej okazałości!), podświetlane kontury granic Polski
przedrozbiorowej, międzywojennej i współczesnej oraz stanowiska do odsłuchania wspomnień (niby dzieci miały kolorować, ale też chciały posłuchać). .
* Najczarniejszy okres w historii (II wojna światowa: żydowskie getto i obóz w Płaszowie) zostały zasygnalizowane ciemnym korytarzem i odesłaniem do odrębnego oddziału MHK, tj. Fabryki Schindlera. Biorąc pod uwagę wrażliwość najmłodszych to idealne rozwiązanie!
* Na deser czeka na nas Alchemia Miasta, czyli sala warsztatowa zaaranżowana na wzór pracowni mistrza Twardowskiego (dostępna też dla indywidualnych zwiedzających, pod warunkiem, że nie ma zajęć grupowych). Pana Twardowskiego spotkamy tu w filmie (teatr cieni), a następnie sami wcielimy się w odkrywców tajemnic przeszłości!
* Nie bez znaczenia są i dodatkowe udogodnienia: możliwość wjazdu z wózkiem (brak schodów, ale przejścia bywają wąskie), kawiarenka (niestety tymczasowo nieczynna...) i zaciszny ogródek, toaleta z przewijakiem.
Na koniec ogólna refleksja i odpowiedź na pytanie dlaczego polecamy to muzeum szczególnie gościom z innych rejonów Krakowa, Polski… i świata?
Wielka historia czasami przytłacza… Małemu człowiekowi chyba łatwiej zrozumieć ją w mniejszej skali: swojej rodziny, miejscowości, czy dzielnicy. W Muzeum Podgórza w „miniskali” mieści się wszystko co najważniejsze z „makro”: od prehistorii, przez czasy pogańskie, początki chrześcijaństwa, średniowiecze, czasy zaborów, rozwój przemysłowy, odzyskanie niepodległości i XX wiek.
Co ważne: to co zobaczyliśmy w muzeum możemy zaraz „doświadczyć” samemu! Jeżeli podgórską przygodę rozpoczniemy od wizyty w muzeum, później, w ramach wcale niedługiego spaceru, możemy zobaczyć i jurajską skałę (choćby przy placu zabaw naprzeciwko muzeum, wejście przy budynku szkoły), pogański kopiec, średniowieczny kościółek św. Benedykta, austriacki fort i wiele innych miejsc znanych z muzealnych eksponatów, filmów i fotografii.
Polecamy Wam naszą trasę spaceru Zielone Podgórze: śladami legend i opowieści. Zaopatrzcie się również koniecznie w wydany przez MHK przewodnik Podróże przez Podgórze. Przygodownik dla małych odkrywców (do nabycia w Muzeum Podgórza lub w sklepie internetowym Muzeum Historii Miasta Krakowa). Więcej o Przygodowniku przeczytacie wkrótce w naszej recenzji w ramach cyklu W Polskę bez plecaka.
Data dodania: 2018-08-31
Wiecej w regionie Kraków
o łącznej długości 125 km