Opera Krakowska

Nowoczesny budynek Opery Krakowskiej jest w pełni dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych widzów (winda, toaleta dla niepełnosprawnych).


Jakie miejsca wybrać?

W zasadzie sposób ułożenia widowni w operze wydaje mi się racjonalny i nie ma takich bardzo złych miejsc. Nawet te najdalsze miejsca są stosunkowo blisko sceny i jest z nich dobry widok.

Amfiteatr - nie polecamy pierwszych rzędów, gdyż dziecku parawan, za którym gra orkiestra będzie przysłaniał scenę. Na dole (amfiteatr) jest mniejsze nachylenie foteli, gdy przed dzieckiem usiądzie osoba dorosła niestety również może mu przysłonić widok. My siedzieliśmy w IV rzędzie, widok był idealny. W związku z tym, że przed nami zajęli miejsca wyżsi panowie, córka siedziała u nas na kolanach - doskonale wszyscy wszystko widzieliśmy. W amfiteatrze najlepiej zająć środkowe rzędy od ok IV do X.

Balkony - na balkonach nachylenie spadku krzeseł jest dużo większe, dziecko będzie więc miało dobry widok nawet jeśli usiądzie przed nim osoba dorosła. Mamy z nich też widok na grającą pod sceną orkiestrę. Odległość balkonów od sceny nie jest duża, barierki są szklane, przez co młodsze dziecko może podejść i doskonale wszystko widzieć.

Loże - tutaj spadek foteli też jest bardzo duży. Bardziej atrakcyjne pod względem widokowym wydawały nam się te dalsze rzędy loży niż te najbliżej sceny. Barierki szklane, widok na scenę wydawał nam się bardzo dobry.

Loża marszałkowska - najlepsze i najdroższe miejsca. Naszym zdaniem chyba nie warto przepłacać.



Zdjęcie: Paweł Bednarek