Książka na zimę: Beskid bez kitu. Zima
Wyniki konkursu z książką!
*na końcu artykułu
Książka na zimę dla dzieci (i nie tylko!)
Szukacie lektury dla całej rodziny na długie zimowe wieczory? Chcecie się przenieść w świat dzikiej przyrody, lasów i gór, gdzie w śniegu można zapaść nie tylko po kolana, ale i po pas? Gdzie noc przynosi prawdziwy "trzeszczący" mróz, a za dnia bywa, że szalejąca śnieżyca zasłania cały świat?

Polecamy Wam magiczną opowieść Marii Strzeleckiej pt. "Beskid bez kitu. Zima", w której odziana w zimową szatę przyroda staje się równoprawnym bohaterem, czasem śmiertelnie groźnym, częściej jednak gotowym do współpracy z szanującym jej prawa bohaterem.
Zimowa podróż w Beskidy
Książka "Beskid bez kitu. Zima" przeniesie nas nie tylko w świat "prawdziwej zimy", nie tylko w dzikie lasy Beskidu Niskiego, ale także w czasie. Otóż akcja opowieści toczy się na początku XX wieku, kiedy puste dziś doliny tętniły życiem łemkowskich wiosek.

Łemkowie i ich świat
W książce "Beskid bez kitu" poznamy rodzinę Łemków, ich codzienne życie, zwyczaje i rytuały: zarówno "oficjalny" kult świętego Mikołaja Cudotwórcy, ale także ludowe wierzenia, np. całą galerię złych duchów i stworów niepokojących dobrych ludzi.
Z uwagi na to, że akcja toczy się w zimie czeka na nas także szczegółowe przedstawienie tradycji wigilijnych i bożonarodzeniowych:

O czym jeszcze przeczytamy w książce "Beskid bez kitu"?
Barwnie i szczegółowo opisane tło przyrodnicze i etnograficzne to oczywiście nie wszystko! Najważniejsza jest przygoda: niebezpieczna wyprawa trzech dziewczynek: nastoletniej Tekli i kilkuletnich sióstr: Nastki i Paraski. Chwilami będzie naprawdę niebezpiecznie, a narratorka będzie trzymać czytelników w ciągłym napięciu... Na szczęście w odpowiednim momencie pojawi się czwarta ważna postać kobieca: pustelniczka Liszka... a może lisiczka?


Tekst i ilustracje: Maria Strzelecka
Ps. "Beskid bez kitu": zima i...lato!
Czy pamiętacie debiut książkowy Marii Strzeleckiej "Beskid bez kitu"? Tak: to książka, która zdobyła Nagrodę im. Ferdynanda Wspaniałego oraz nagrodę graficzną w konkursie Książka Roku 2020 Polskiej Sekcji IBBY.
Obie książki łączy tło: malownicze zakątki Beskidu Niskiego oraz postać jednej z bohaterek: Tekli (w "zimie" jest nastolatką, w "lecie" - starszą panią). Można je czytać razem lub osobno, w dowolnej kolejności. Więcej o książce "Beskid bez kitu" przeczytacie w naszej recenzji:
Wyniki konkursu!
Dziękujemy za wszystkie wspaniałe zgłoszenia konkursowe i pomysły na spędzanie zimy w domu, w mieście, w lesie, w górach i nad morzem!
Główną nagrodę, czyli książkę o letniej przygodzie w Beskidzie Niskim: "Beskid bez kitu" (wyd. Libra 2020) otrzymuje Pani Marta R., która razem z dziećmi zimą wyruszyła na szlak i zdobywa Koronę Beskidy Myślenickiego. Trzymamy kciuki za zdobycie kompletu szczytów!
Wyróżnienia, czyli wybrane książki z konkursów W POLSKĘ BEZ PLECAKA i PÓŁKA MŁODEGO PODRÓŻNIKA otrzymują:
Pani Danuta G., która wybrała się na narty... do Sopotu!!!
Pani Sylwia B., która zabrała maleńkiego Kostka na "wyprawę z przeszkodami" Doliną Wiodącą
oraz Pani Łucja K. z synem Maćkiem., którzy zapraszają do odkrywania Doliny Karpia.
Laureatów prosimy o kontakt w sprawie przekazania danych do wysłania nagród!
...a wszystkich zapraszamy do udziału w naszych stałych konkursach:
Data dodania: 2022-01-13
Data aktualizacji: 2022-01-14