Czy można wziąć wózek dziecięcy do samolotu?

Planując podróż z małym dzieckiem, rodzice często zastanawiają się, czy zabranie wózka na pokład samolotu w ogóle wchodzi w grę. Dobrze wiemy, że malucha trudno nosić na rękach przez cały czas, zwłaszcza podczas długich przesiadek czy mozolnego oczekiwania na odprawę. Wielu opiekunów decyduje się więc na zabranie spacerówki lub gondoli, aby ułatwić sobie oraz dziecku komfortowe przemieszczanie. Rzeczywistość pokazuje, że większość przewoźników faktycznie pozwala na przewóz wózków dziecięcych – a w wielu przypadkach nawet za darmo. Nie oznacza to jednak, że wszędzie obowiązują identyczne zasady.

Na co zwrócić uwagę w regulaminach linii lotniczych
Niektórzy przewoźnicy określają maksymalne wymiary oraz wagę wózka, który można przewieźć w ramach bagażu dziecka. Zwykle mieści się on w limicie darmowego ekwipunku dla najmłodszych pasażerów, ale warto przejrzeć oficjalny regulamin jeszcze przed zakupem biletów. Zdarza się bowiem, że niektóre tanie linie mają ściślejsze ograniczenia, co może skutkować dodatkowymi kosztami lub koniecznością odprawy wózka jako bagażu rejestrowanego.
Zajrzyj na stronę internetową konkretnego przewoźnika i poszukaj sekcji poświęconej podróżowaniu z niemowlęciem. Znajdziesz tam najważniejsze informacje dotyczące przewozu akcesoriów, w tym wózków. Upewnij się, że nie przekroczysz dopuszczalnych parametrów, a jeśli tak – spróbuj dopytać o dokładne zasady na infolinii, aby uniknąć przykrych niespodzianek tuż przed wylotem.
Miejsce oddania i odbioru wózka
W zależności od lotniska i wewnętrznych procedur, pasażerowie mogą wózek zdawać do luku bagażowego na kilka sposobów. Jedną z popularniejszych opcji jest oddanie go tuż przed wejściem na pokład, już po przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa i odprawienie pozostałych walizek. Dzięki temu maluch może spokojnie podróżować w wózku po terminalu, co bywa zbawienne zwłaszcza podczas przesiadek lub długich przerw między lotami.
Po wylądowaniu zazwyczaj trzeba odebrać wózek przy wyjściu z samolotu lub w wyznaczonym punkcie, ale nie wszystkie lotniska mają takie samo rozwiązanie. Bywa, że wózek trafia na taśmę wraz z pozostałymi bagażami – wówczas wypada uzbroić się w cierpliwość, bo łatwo o zamieszanie i konieczność stania w tłumie. Jeśli podróżujesz z niemowlęciem, możesz spróbować poprosić obsługę, by wózek podano bezpośrednio przy wyjściu z samolotu.
Co z ochroną wózka przed uszkodzeniami
W samolocie bagaż przechodzi przez różne etapy załadunku, a obsługa lotniska nie zawsze obchodzi się z walizkami jak z jajkiem. Wózek dziecięcy, zwłaszcza delikatny model spacerowy z lekką konstrukcją, może ulec otarciom lub drobnym usterkom. Aby zminimalizować ryzyko, warto zaopatrzyć się w specjalny pokrowiec lub przynajmniej owinąć newralgiczne części folią bąbelkową. Niektórzy rodzice decydują się zdjąć koła, co zmniejsza szansę na ich przypadkowe uszkodzenie.
Wybór modelu wózka a podróż samolotem
Część rodziców, zwłaszcza przed pierwszą taką wyprawą, zaczyna rozważać kupno innego wózka – lżejszego i łatwiejszego do transportu. Nikt nie chce dźwigać ciężkiego sprzętu przez lotnisko czy zmagać się z wielogodzinnym oczekiwaniem bez możliwości szybkiego złożenia i rozłożenia wózka. Jeśli zależy ci na mobilności, przyjrzyj się funkcjonalnym spacerówkom, które po złożeniu zajmują mało miejsca i nie sprawiają problemów w odprawie.
Dobrym kierunkiem bywa też inwestycja w solidny, a jednocześnie lekki model. W ramach poszukiwań warto rzucić okiem na wózki anex. Znalezienie wariantu z łatwym systemem składania może okazać się wręcz zbawienne, gdy trzeba to zrobić w pośpiechu tuż przy bramce.
Data dodania: