Wąwóz Królowej Jadwigi i Wąwóz św. Jacka w Sandomierzu
w pobliżu: Sandomierz
beach_access Trasa w cieniu
restaurant Restauracja lub bar w pobliżu
shopping_cart Sklep w pobliżu
Wąwozy lessowe to jedna z największych przyrodniczych atrakcji Sandomierza! Dwa wąwozy o stromych zboczach Wąwóz Królowej Jadwigi i Wąwóz św. Jacka leżą niemal w samym centrum miasta - zaledwie 500 metrów od Starówki! W lecie wśród ścian wąwozu znajdziemy błogi cień. Głębokie zbocza wąwozu porośnięte są drzewami, których korzenie zwisają przypominając lasy namorzynowe. Z pewnością warto wybrać się tu na rodzinną wycieczkę!
- przejście wąwozem jest terenowe, nie nadaje się na spacer z wózkiem
- w upalny, letni dzień w wąwozach znajdziemy chłód i sporo cienia
- warto mieć ze sobą środek na komary, w lecie bywa ich tu całkiem sporo
Początek trasy - Ucho Igienle
Spacer wąwozami możemy zacząć przy charakterystycznym punkcie na starówce - Furcie Dominikańskiej zwanej też Uchem Igielnym. Tu rozpoczyna się dojście do Wąwozu św. Jacka.
Wąwóz św. Jacka zwany też Staromiejskim
To wąwóz położony najbliżej Starówki - to właśnie jego dnem zmierzali dominikanie z pobliskiego klasztoru, by przez Ucho Igielne w murach miejskich dostać się na teren miasta.
Wąwozy wyżłobiła woda opadowa spływająca do niedalekiej Wisły. Płynąc zabierała ze sobą drobne cząsteczki lessowej gleby. W ten sposób przez stulecia wyrzeźbiła niezwykłe wąwozy!
Wąwóz Królowej Jadwigi
To najdłuższy i najbardziej okazały z Sandomierskich wąwozów. Ma długość około pół kilometra, a jego ściany wznoszą się nawet na wysokość 10 metrów.
Legenda o Królowej Jadwidze
Królowa Jadwiga podobno bardzo lubiła odwiedzać Sandomierz, modliła się często w kościele świętego Jakuba oraz spacerowała po malowniczych wąwozach na obrzeżach miasta. Gdy któreś zimy wracała z Sandomierza do Krakowa pogorszyła się pogoda, a jej woźnica całkiem stracił z oczu drogę. Szukając pomocy natrafił na małą wioskę w pobliżu drogi.
Kiedy następnego dnia wyszło słońce i królowa mogła wracać do Krakowa, zapytała mieszkańców, jak mogłaby odwdzięczyć im się za ratunek. Wzruszyła ją opowieść o niegodziwym właścicielu wsi i podobno wykupiła więc wieś za własne rękawiczki. Faktycznie, wieś została wykupiona i dziś nosi nazwę Świątniki, a rękawiczki królowej Jadwigi można do dziś zobaczyć w Muzeum Diecezjalnym mieszczącym się w domu ufundowanym przez Jana Długosza w Sandomierzu.
Dom Długosza - Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu
Dom Długosza, czyli sandomierskie Muzeum Diecezjalne to miejsce spotkania z historią miasta w najróżniejszych jej przejawach. W kilku zabytkowych muzealnych salach zgromadzono prawdziwe skarby, a także wiele zaskakujących osobliwości. ...
Data dodania: 2023-09-23
Wiecej w regionie Świętokrzyskie
o łącznej długości 2 km
