Jak Wisłok uratował królową Jadwigę
![](/image/5385.jpg)
Dawno temu królowa Jadwiga jechała do Krakowa, do swojego zamku na Wawelu. Kiedy przejeżdżała koło Rzeszowa na jej karetę chcieli napaść zbójcy. Woźnica pognał wtedy konie w stronę Wisłoka, który w dawnych czasach płynął nie jednym korytem, a miał wiele różnych zakrętów, dookoła niego było wiele bagnistych terenów, przez które nie dało się przejechać. Wisłok pomógł jednak woźnicy królowej Jadwigi znaleźć płytkie miejsca – brody i drewniany most. A kiedy zbójcy zbliżyli się do rzeki to zaczęła wić się swoimi zakolami, zapędzać ich w głębiny, błoto i bagna. Zanim zbójcy znaleźli most, królowej Jadwidze udało się uciec i już jej nie dogonili.
opracowano na podstawie http://www.rzeszow.pl/miasto-rzeszow/historia i A. Kaczmarewski „Podania i legendy z terenu Małopolski południowo-wschodniej, Rzeszów 1981 r
Data dodania: 2017-08-06
Autor: marfusza
opracowano na podstawie http://www.rzeszow.pl/miasto-rzeszow/historia i A. Kaczmarewski „Podania i legendy z terenu Małopolski południowo-wschodniej, Rzeszów 1981 r
Data dodania: 2017-08-06
Wczytuję komentarze ...