Solenia Rebel
Rozgrywka toczy się na planecie, której jedna część zawsze znajduje się w nocy, na drugiej zaś nie ustaje dzień. Podczas rozgrywki gromadzimy towary, by następnie przewieźć je do miast, którym ich brakuje.
Bardzo ciekawy pomysł na grę
Przekładanie planszy wywołuje efekt sunącego się sterowca, który to przelatuje przez dzienną część planety, by następnie stopniowo pogrążyć się w mroku. Zachwytu dodają również nakładane na planszę karty z otworem. Ogólnie gra ma bardzo ciekawy klimat i wykonanie - przekładana plansza, karty, sterowce, na których przewozimy towary - wszystko wygląda super!
Jak gramy?
Plansze do gry stanowi 5 dwustronnych części planety, na jej środku kładziemy żółty pionek sterowca. Gra składa się z 16 tur - każdy z graczy ma do wykorzystania 16 swoich kart, które zagrwa podczas swojego ruchu (w trakcie ruchu ma trzy karty na ręce, z których wybiera jedną). Wybraną kartę kładzie na planszy tak, by graniczyła z jego wcześniej położoną kartą lub sterowcem, a następnie rozpatruje efekt karty - otrzymuje surowce, handluje bądź porusza sterowcem. W przypadku ruchu sterowca część tylną planszy odrywamy, rozpatrujemy efekty leżących na niej kart, następnie odwracamy na drugą stronę i kładziemy na przodzie planszy. W ten sposób plansza zmienia się - raz mamy dzień, raz noc.Nasze sterowce przewożą surowce
Na planszetkach ze sterowcami przewozimy zdobyte surowce. W podstawowej wersji gry nie możemy przewieźć ich więcej niż 8. Mamy tu drewniane ikonki zboża, wody, kamienia i drewna. Punkty zdobywamy za handel z miastami dnia lub nocy, np. w mieście nocy gracz sprzedał trzy drewna, zboże i kamień otrzymując w ten sposób 9 punktów.
Niezbyt skomplikowane zasady gry
Zasady gry faktycznie nie są trudne, instrukcja jest dość krótka (4 strony rozmiaru pudełka), czytelna. Jednak na pewno grę “Solenia” nie zaliczyłabym do grona gier, w które szybko wprowadzimy nowego gracza ani też przystępnej dla graczy dopiero rozpoczynających swoją przygodę z planszówkami. Powiedziałabym, że jest to taki wstęp do nieco już poważniejszych gier rodzinnych.
System punktowania
Punkty-gwiazdki otrzymujemy za wiele rzeczy, co sprawia, że podczas swojej rundy o wielu rzeczach musimy pamiętać + wyszukiwanie gwiazdek, przeliczanie ich. Dla jednych może być to frajdą (dostaję punkty za to, za to i za tamto), dla innych może się okazać elementem niepotrzebnie komplikującym rozgrywkę, wydłużającym instrukcję i czas rundy, co męczy współgraczy… To już raczej kwestia indywidualnych preferencji.
Rodzinna gra planszowa dla 10 latka
Gra jest dedykowana od tego wieku i jest on bardzo trafnie dobrany zarówno pod względem tematycznym, jak i mechaniką rozgrywki. Jest to rzeczywiście gra rodzinna skierowana właśnie dla starszych dzieci - nieskomplikowana rozgrywka i mechanika, ciekawa, już nie dziecięca tematyka gry.
Nasza rodzinna recenzja
Wszystkim domownikom baaaardzo spodobał się pomysł gry oraz grafika i wydanie, męczyło nas rozdzielanie i wyszukiwanie gwiazdek, mieliśmy też wrażenie, że ciągle robimy to samo tzn. często jest tak, że handlując zdobywamy kapitał, a nasze kolejne inwestycje są lepsze poważniejsze, gra się rozwija. Tutaj rozgrywka cały czas jest podobna tzn. niby im więcej handlujesz tym masz większą ilość punktów, ale tego rozwoju w samej grze po prostu nie czuć. Ogólnie grało się dobrze, lekko, choć własnie po pewnym czasie trochę monotonnie. W towarzystwie dzieci na pewno spisze się na medal, dorośli mogą czuć niedosyt.
Data dodania: 2019-11-19