O skarbie i klątwie Inków
Dawno temu jeden z właścicieli zamku – Sebastian – wyruszył w daleką podróż do Ameryki Południowej, do Peru. Zakochał się tam w Indiance z rodu Inków, urodziła im się córka Umina, która potem urodziła Sebastianowi wnuka Antoniego.
Kiedy w Peru wybuchła wojna i Sebastian z córką Umina i wnukiem Antonim uciekli z Peru z powrotem do Niedzicy, zabrali też ze sobą skarb Inków.
Niestety, na skarbie ciążyła klątwa – zły czar. Do Niedzicy przyjechali wrogowie, szukający skarbu i zabili Uminę, która została pochowana w kryształowej trumnie pod kaplicą zamkową. Sebastian bał się o życie wnuka, więc odesłał go do węgierskich krewnych.
Antoni wiedział o skarbie, ale bał się klątwy, więc nie próbował go odnaleźć. Dopiero jeden z jego wnuków znalazł w Niedzicy tzw. Kipu czyli węzełkowe pismo Inków. Zaczął szukać skarbu jednak zaraz potem zmarł – okazało się, że zły czar nadal działał…
Zwiedzanie Zamku Dunajec w Niedzicy >>>
Data dodania: 2017-08-06
