Karciana podróż OD HELU DO WAWELU

Bez wątpienia starszaki (czyli grupa 10+ dla której przeznaczona jest gra) orientują się już gdzie na mapie Polski szukać Helu, a gdzie Wawelu. Jednak, co odpowiecie gdy zapytają np. o Swarzędz, Chojnice, Rawicz? To będzie wyzwanie nie tylko dla dzieciaków…ale i dla rodziców!



ZASADY GRY WYDAJĄ SIĘ PROSTE:

losujemy jedną ze 178 kart (138 z nazwami miejscowości, a 40 z fotografiami atrakcji turystycznych), a następne dokładamy w odpowiednim miejscu kolejne: na północ, południe, wschód lub zachód od karty wyjściowej. Takich tur mamy przed sobą 3, każda po 15 kart. Punkty (okrągłe znaczniki) zdobywamy kwestionując w czasie wykładania kart decyzje innych graczy oraz typując ilość błędnie ułożonych kart na koniec każdej z trzech tur.



A JAK SPRAWDZAMY?

Na odwrocie każdej z kart znajdziemy współrzędne geograficzne (a poza tym dane o ludności na kartach z nazwą miejscowości, lub opis zabytku na kartach z fotografią atrakcji turystycznej). To dobry moment, aby wytłumaczyć młodszym graczom co owe liczby oznaczają, jak i po co ich używamy! Dodatkowo mamy też do dyspozycji mapę, na której możemy odnaleźć wszystkie miejscowości i atrakcje z kart.



PODEJŚCIA DO ROZGRYWKI MOGĄ BYĆ RÓŻNE:

możemy ją potraktować jako losową: układać karty bez większego zastanowienia, a potem szacować liczbę błędnych kart. Możemy też zabawić się w blefowanie: udawać, że kładziemy kartę bez chwili wahania, aby nikt jej nie zakwestionował. Nie ma co kryć, że gra ma jednak przede wszystkim charakter edukacyjny. Nie ma po co przed nim uciekać – lepiej wykorzystać, tak, żeby nauka sprawiła przyjemność.



U NAS SPRAWDZIŁ SIĘ TEŻ INNY WARIANT GRY:

Jeśli będziemy grać w grupie o mieszanym stopniu orientacji na mapie (np. rodzice i dzieci, młodsze i starsze rodzeństwo), przewaga „tych co wiedzą lepiej” może okazać się bardzo frustrująca dla pozostałych. Postanowiliśmy nie losować, ale wybierać karty do rozgrywki: np. 5 znanych miejsc i 5 trudniejszych, albo po jednej z każdego regionu Polski, albo na odwrót: celowo tylko z jednego, wybranego regionu. Następnie odszukujemy wszystkie z nich na dołączonej do gry mapie, przyglądamy się, porównujemy położenie względem siebie. Mapę chowamy i przystępujemy do rozgrywki – teraz gra sprawdzi ona przede wszystkim naszą pamięć, a nie nabytą wiedzę, czy umiejętność blefowania..





Od Helu do Wawelu, dla dzieciaków 10+ (i rodziców!)
Granna
Autor:
Data dodania:
Wczytuję komentarze ...
cancel