Pienińskie ciekawostki

O wulkanach w Pieninach

Niewiele osób spacerując po uliczkach Szczawnicy zdaje sobie sprawę, że królujące nad miasteczkiem szczyty Bryjarki i Jarmuty są wygasłymi wulkanami. Kilkanaście milionów lat temu nad obszarem południowo zachodniej Polski górowały stożki czynnych wulkanów!

To właśnie dzięki dawnym procesom wulkanicznym występują na tych terenach naturalne źródła kwaśnej wody mineralnej zwanej przez górali szczawami (od nich wzięła się nazwa miasta - Szczawnica).

Jak powstają szczawy?

W pobliżu wulkanów z głębi ziemi wydobywają się gazy (tzw. wyziewy wulkaniczne). Na terenie Pienin był to gazem tym był głównie dwutlenek węgla. Wulkany w Pieninach już dawno wygasły jednak gazy te są dalej uwięzione w skałach.

Woda wsiąkająca w ziemię napotyka dwutlenek węgla, który rozpuszcza się w wodzie (woda staje się kwaśna). Woda z rozpuszczonym dwutlenkiem węgla łatwiej rozpuszcza skały przez które płynie czyli mineralizuje się.

Takie zmineralizowane, kwaśne wody mineralne wypływają właśnie u podnóża Bryjarki i to właśnie dzięki nim Szczawnica stała się popularnym uzdrowiskiem. By podkreślić ważność tej góry dla uzdrowiska herb Szczawnicy zawiera motyw Byjarki.



Dlaczego na górze Wdżar kompas nie wie, gdzie jest północ?

Na szczycie góry Wdżar w Kluszkowcach igła kompasu "traci głowę" i zamiast wskazywać kierunek północy wskazuje południe (miejsce to jest zaznaczone czerwoną farbą). Zjawisko to nazywamy anomalią magnetyczną. Zdania na temat tego, dlaczego tak się dzieje są podzielone. Jedni naukowcy uważają, że spowodowało to uderzenie pioruna, inni, że jest to ślad po dawnej działalności wulkanicznej - gdy gorąca magma zastygała tkwiący w niej minerał magnetyt ustawił się zgodnie z dawnym namagnesowaniem ziemi. Zjawisko to nazywamy paleomagnetyzmem.

Niektórzy o górze Wdżar mawiają nawet, że jest to dawny, śpiący wulkan jednak jest to bardziej chwyt marketingowy. Płynna magma wykorzystywała uskoki tektoniczne, które pojawiały się podczas tworzenia się Pienińskiego Pasa Skałkowego i zastygłą tworząc skały andezytowe. Magma nie wydostawała się jednak na powierzchnię jak to się dzieje podczas prawdziwych erupcji wulkanicznych, dlatego nazywanie góry Wdżar śpiącym wulkanem nie jest poprawne.

Dlaczego pienińscy flisacy mają na kapeluszach muszelki?

Dawniej górale spływali Dunajcem aż do samego Morza Bałtyckiego. Na znak, że dopłynęli do morza przyczepiali do kapelusza muszelkę, tak więc każda muszelka mówiła o kolejnej długiej, niebezpiecznej wyprawie.

Pienińska Droga - flisacy

Autor:
Data dodania:
Wczytuję komentarze ...
cancel